Dzienniki Ujeżdżeniowe: Sesja z Szafirem

Ula Kowalczuk

Zawodowo prowadzę Galerię Luster www.galerialuster.pl, w której oferuję najprzeróżniejsze artystyczne lustra.
Moją pasją jest mój koń Tiszmen. Jest moim spełnionym marzeniem, dla którego zmieniłam kilka lat temu całe moje życie zawodowe tylko po to, by móc jak najwięcej się o nim i od niego nauczyć.
Konno jeżdżę od blisko 10 lat, a od 5 lat trenuję ujeżdżenie - jest to dyscyplina jeździecka, której celem jest idealna harmonia jeźdźca i konia. Nie startuję w zawodach, szczególną uwagę poświęcam ujeżdżeniu naturalnemu, koncentruję się na budowaniu relacji i jasnej komunikacji pomiędzy mną a moim koniem Tiszmenem. Tiszmen jest moim przyjacielem i nauczycielem, który wprowadza mnie do magicznego świata końskiego umysłu. O tym właśnie piszę wspólnie z Emily Mc Shane, która na stałe przebywa w Irlandii i tam pracuje z końmi. Wymieniamy się naszymi doświadczeniami i spostrzeżeniami na naszym wspólnym blogu Dzienniki Ujeżdżeniowe (http://horsreflection.blogspot.com/)

Emily McShane

Jeżdżę konno od 10 roku życia, czyli moja przygoda z końmi trwa 20 lat. Jednak tak naprawdę wydaje mi się, że dopiero całkiem niedawno sprecyzowałam swój cel pracy oraz porozumienia z końmi. Próbowałam sił chyba w prawie każdej dyscyplinie: od wyścigów, poprzez skoki, WKKW do ujeżdżenia i prace z hunterami do polowań. I nie przypiszę się do żadnej z tych dyscyplin, ani tym bardziej środowisk. Bardzo bym natomiast chciała móc o sobie mówić "koniara" tak po prostu. Bo mnie właśnie o konie chodzi, żeby to o ich anatomii, fizjologii, budowie, a przede wszystkim psychice wiedzieć na tyle dużo aby każdy koń w moich rękach był zdrowy, zadbany i jak najbardziej szczęśliwy!

Od prawie 5 lat mieszkam w Irlandii gdzie pracuje głównie z młodymi końmi. Od czasu do czasu pomagam jeźdźcom znaleźć wymarzonego konia. Niektórzy nazywają to przemytem polskich koni na wyspy :P. W tym roku mam zamiar również zająć się hodowlą koni, mam 2 idealnie nadające się do tego klacze.

Wraz z Ulą oprócz prowadzenia blogu wpadłyśmy na pomysł www.horsereflection.com. A moje życiowe motto, (które odnalazlam rowniez przy pomocy Uli) to "jestem młodością, jestem radością " :)

Dzienniki Ujeżdżeniowe

O czym piszemy

Sesja z Szafirem

Nasze ulubione linki

Nasz blog czytają:

Strony

Archiwum

Ula Kowalczuk

Emily McShane