O czym piszemy
"odpuszczanie"
"ulubione miejsce"
Akupunktura
angażowanie inteligencji konia
bieganie luzem
budowa mięśni
ciekawe ćwiczenia
czas treningu
diagnozowanie problemów
dodania w kłusie
doświadczenie
gdy konia boli
gimnastyka
intuicja
klikanie
kontrola kontaktu na wodzach
lonżowanie
lotna zmiana nogi
masaż szyi
nasza psychika
nowy koń
ocena postępów
plan pracy
płochliwy koń
Po akupunkturze
po kontuzji
pomoce jeździeckie
pozytywne nastawienie
praca z energią
psychika konia
rozgrzewka
rozluźnienie łopatek
rozprężenie
skoki luzem
skrzywienie na jedną stronę
słabe zagalopowania
słaby kłus
stęp hiszpański
transport
trening
trudny początek
ujeżdżenie naturalne
wizualizacja
zabawa
czwartek, 8 lipca 2010
Do czego służy bat?
Kilkadziesiąt lat temu było oczywiste, że linijka może służyć zarówno do mierzenia, jak też do rysowania linii, ale może też służyć do bicia dzieci po łapach jak coś zrobią nie tak jak dorośli oczekują. Przez kilkadziesiąt ostatnich lat, cierpliwie prekursorzy innego podejścia do dzieci tłumaczyli, że nie tędy droga i napiętnowali takie podejście do dzieci. Dzisiaj, już rzadko kto przyznałby otwarcie, że jest zwolennikiem takich metod, ale jak obserwuję świat jeździecki, to czasem mam wrażenie, że w głębi duszy niektórzy jeszcze nie zmienili zdania i ciągle uważają, że przemoc i ból to skuteczne środki do osiągania celu.
Ja uważam, że bat w jeździectwie jest bardzo potrzebny i pomocny, ale jedynie wówczas, gdy używa się go jako wskazówki. Tak jakbym chciała np. powiedzieć: "Hej, chodzi mi o prawą stronę", albo "Proszę podnieś wyżej lewą nóżkę". Kiedy używam bata do takiej komunikacji, jego zastosowanie może też być szersze. Może służyć do drapania za uchem, albo do "rysowania" kółek na grzbiecie, albo do podnoszenia i prostowania nóg....przykłady na zdjęciach :-). Koń nie tylko nie powinien, ale też nie może się bać bata! Ile lat musi jeszcze upłynąć zanim ludzie to uznają njako zasadę nadrzędną?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz